Wiele osób lubi się masturbować przed pójściem spać, jednak czy rzeczywiście może to pomóc w zaśnięciu?
Chociaż substancje chemiczne uwalniane podczas orgazmu mogą sprawić, że poczujesz się szczęśliwy i zrelaksowany, możesz również uzyskać odwrotny efekt. Jeśli martwisz się masturbacją i snem, czytaj dalej, aby uzyskać pomocne porady.
Wielu z nas zna anegdotyczne skutki złego snu w nocy, a dla prawie połowy Polaków (choć jeszcze pod koniec ubiegłego wieku było to niespełna 30 proc.) cierpiących na bezsenność jest to zjawisko zbyt częste. Dlatego internet jest pełen wskazówek, jak lepiej spać, np. poprzez wzięcie gorącej kąpieli przed snem, ograniczenie alkoholu lub wieczorną masturbację.
Czy masturbacja pomaga zasnąć?
Podczas osiągnięcia orgazmu, twoje ciało uwalnia mieszankę neurochemikaliów, w tym oksytocynę, serotoninę, wazopresynę i prolaktynę. Wszystkie wymienione wyżej związki chemiczne, pomogą ci przygotować się do snu.
Oksytocyna i serotonina powodują uczucie euforii i rozluźnienia oraz hamują kortyzol, hormon wywołujący stres. Wazopresyna ma znane działanie antydiuretyczne — zmniejsza potrzebę oddawania moczu w nocy — a ostatnie badania wykazują jej skuteczność w radzeniu sobie ze stresem i bólem. Wreszcie, prolaktyna sprawia, że czujesz się usatysfakcjonowany. W wyniku jej autonomicznego wydzielania prowadzi do: obniżenia libido, osłabienia aktywności seksualnej oraz wydłużenia czasu do osiągnięcia pobudzenia i orgazmu.
Twoje ciało naturalnie uwalnia wszystkie te hormony w nocy, wraz z melatoniną, w ramach cyklu snu i czuwania. Podczas gdy melatonina jest hormonem odpowiedzialnym za uczucie zmęczenia, mieszanka tych i innych hormonów może pomóc w ustawieniu się we właściwej pozycji do snu. Jeśli masturbujesz się i osiągasz orgazm, skutecznie przyspieszasz ten proces.
Innym sposobem, w jaki masturbacja może pomóc ci zasnąć, jest efekt placebo. Badania wykazały, że postrzeganie orgazmów jako zwolennika lepszego snu również odgrywa rolę w osiąganiu lepszego snu. Innymi słowy, jeśli wierzysz, że orgazm pomoże ci zasnąć, szybciej zaśniesz po orgazmie.
Pomaga to wyjaśnić, dlaczego większość respondentów w badaniach twierdzi, że masturbacja przed snem jest dobrą pomocą w zasypianiu i dlaczego prowadzone są badania nad skutecznością masturbacji w leczeniu zaburzeń snu, takich jak zespół niespokojnych nóg.
Czy masturbacja bez orgazmu uniemożliwia zaśnięcie?
Do tej pory przyjrzeliśmy się, w jaki sposób orgazmy z masturbacji mogą pomóc ci zasnąć, ale co, jeśli go nie osiągniesz? W tym miejscu badania naukowe są cieńsze w terenie. W rzeczywistości było tylko jedno badanie, aby zbadać sen po masturbacji z orgazmem vs. bez orgazmu. Okazało się, że oba nie miały większego wpływu na sen.
Warto jednak zauważyć, że badanie to miało ograniczenia, z których najważniejsze było to, że eksperyment wymagał od badacza usunięcia sondy analnej z uczestników po orgazmie, co mogło mieć wpływ na szybkość, z jaką zasypiali później.
Jeden wniosek, że masturbacja bez orgazmu może zapobiegać zasypianiu, można wyciągnąć z wyżej wspomnianego badania mierzącego efekt placebo w orgazmach. Jeśli uważasz, że orgazm pomoże ci zasnąć, jego brak może negatywnie wpłynąć na proces twojego zasypiania.
Istnieją również dowody na to, że masturbacja przed orgazmem może sprawić, że poczujesz się bardziej czujny. Gdy osiągniesz szczyt, twoje ciało uwalnia hormony zwane epinefryną i norepinefryną, które dodają energii i zwiększają ciśnienie krwi. Jeśli nie osiągniesz szczytu, nie uwolnisz „relaksujących” hormonów, aby przeciwdziałać tej reakcji „walcz lub uciekaj”, dzięki czemu możesz czuć się bardziej rozbudzony.
Czy to normalne, jeśli nie mogę spać po masturbacji?
Krótka odpowiedź: tak. Kiedy masturbujesz się lub uprawiasz seks, krew przepływa do wszystkich części twojego ciała, alarmując twój układ nerwowy, mięśnie i mózg. W tym samym czasie, gdy przygotowujesz się do szczytowania, twoje ciało uwalnia epinefrynę i noradrenalinę, co sprawia, że czujesz się bardziej czujny.
Dlatego niektórzy wolą masturbować się rano: to poprawia nastrój dzięki oksytocynie i serotoninie oraz dodaje energii dzięki tym pobudzającym hormonom. W rzeczywistości ta mieszanka chemikaliów naśladuje efekty medytacji, dlatego masturbacja może pomóc oczyścić umysł.
Dlaczego więc masturbacja działa na niektórych jak środek nasenny?
Jedno wyjaśnienie pochodzi z uwalniania prolaktyny podczas orgazmu. Poziom prolaktyny jest naturalnie wyższy podczas snu, a gdy naukowcy podawali ją zwierzętom, natychmiast się męczyły.
Jednak nie zawsze uwalniasz taką samą ilość prolaktyny; wyższy poziom wiąże się z lepszymi orgazmami. Jeśli osiągniesz bardziej satysfakcjonujący punkt kulminacyjny, uwolnisz więcej tego hormonu, co może pomóc ci się zrelaksować przed snem. I odwrotnie, niższy poziom prolaktyny oznacza, że uwolnisz mniej tego relaksującego hormonu, aby przeciwdziałać energetyzującym, dzięki czemu poczujesz się bardziej pobudzony.
Co warto zapamiętać?
Masturbacja przed snem może pomóc w lepszym nocnym odpoczynku, głównie dlatego, że substancje chemiczne uwalniane w twoim ciele podczas orgazmu sprawiają, że czujesz się zrelaksowany i szczęśliwy. Dodatkowo sama wiara, że orgazm pomoże, może sprawić, że szybciej zasniesz. Jednak normalne jest również, że nie możesz spać po masturbacji, ponieważ inne substancje chemiczne uwalniane są w twoim organizmie podczas podniecenia, które dodają ci energii.
Ważne jest, aby pamiętać, że uczucie relaksu i szczęścia może ułatwić sen, ale niekoniecznie sprawia, że czujesz się senny. Hormonem, który to robi, jest melatonina, która nie ma nic wspólnego z orgazmem czy masturbacją. Twoje ciało naturalnie uwalnia ją przed snem. Jednak mogą na to wpływać takie czynniki, jak ekspozycja na światło i wzorce snu.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.