Kobieta, która została zarażona wirusem HIV w 1992 roku, może być pierwszą osobą wyleczoną z wirusa bez ryzykownego przeszczepu szpiku kostnego, a nawet leków.
Poinformowano o tym podczas odbywającej się online konferencji poświęconej retrowirusom i zakażeniom oportunistycznym (CROI). Właśnie do takich zakażeń należy wirus HIV wywołujący AIDS.
Małe przypomnienie
Zakażenie ludzkim wirusem nabytego niedoboru odporności (human immunodeficiency virus – HIV) to choroba przewlekła powodująca postępujące upośledzenie odporności osoby zakażonej. Do zakażenia dochodzi najczęściej drogą krwi, kontaktów seksualnych lub wertykalnie z matki na dziecko w okresie ciąży lub karmienia piersią. Leczenie HIV (terapia antyretrowirusowa) polega na przyjmowaniu leków, które hamują namnażanie się wirusa w organizmie. O przypadku „wyleczenia” z HIV możemy mówić, gdy organizm pozbędzie się wirusa lub stłumi go na tyle, że nie będzie on w stanie się namnażać.
Nowa terapia pozwalająca stłumić wirusa
Badania opublikowane w czasopiśmie „Nature” nakreślają nowy mechanizm, za pomocą którego organizm może tłumić HIV. Dzięki postępom w genetyce, został on odkryty dopiero teraz. Badanie daje również nadzieję, że niewielka liczba zarażonych osób, które przez wiele lat stosowały terapię antyretrowirusową, może podobnie być w stanie stłumić wirusa i przestać brać leki, które mogą wyrządzić szkody na ciele.
„Sugeruje to, że samo leczenie może leczyć ludzi, co jest sprzeczne z wszystkimi dotychczasowymi dogmatami.” – powiedział dr Steve Deeks, ekspert ds. AIDS z University of California w San Francisco i autor nowego badania.
Naukowcy opisali przypadek 66-letniej kobiety (Loreen Willenberg), która w 1992 roku zakaziła się HIV. Kobieta jest już znana wśród naukowców, ponieważ jej organizm przez dziesięciolecia tłumił wirusa po zweryfikowanej infekcji. Oprócz niej w artykule opisano przypadki 63 osób, które kontrolowały infekcję bez leków, ponieważ wirus został najwyraźniej „zatrzymany” w organizmie w taki sposób, aby nie mógł się namnażać.
Ta terapia doprowadziła do wyeliminowania wirusa HIV
U Amerykanki zastosowano przeszczep komórek krwiotwórczych zawartych w krwi pępowinowej. Poinformował o tym zespół specjalistów International Maternal Pediatric Adolescent AIDS Clinical Trials Network podczas konferencji. Terapia ta doprowadziła do wyeliminowania wirusa HIV z jej organizmu.
Komórki krwi pępowinowej mają tę dodatkową zaletę, że nie muszą być idealnie dobierane do dawcy pod względem zgodności tkankowej. Są jednak trudniejsze do przeszczepienia, gdyż trzeba kilku tygodni zanim zapoczątkuję wytwarzanie w szpiku kostnym nowych komórek odpornościowych, przede wszystkim tzw. białych krwinek. Z tym sobie poradzono wykonując przez pewien transfuzje krwi pozyskanej od krewnych pacjentki.
Istnieją inni wyleczeni z HIV
Tylko dwie inne osoby — Timothy Brown z USA i Adam Castillejo z Wielkiej Brytanii — zostały uznane za wyleczone z HIV. U mężczyzn przeprowadzono nowatorskie leczenie, polegające na przeszczepie szpiku kostnego. Był on u nich niezbędny z powodu choroby nowotworowej.
Przeszczepy szpiku kostnego są zbyt ryzykowne, aby mogły być opcją dla większości osób zakażonych wirusem HIV, ale wyzdrowienia wzbudziły nadzieje, że możliwe jest wyleczenie.
Leki antyretrowirusowe mogą powodować ostre skutki uboczne, w tym choroby serca i uszkodzenia narządów, zwłaszcza gdy są przyjmowane przez wiele lat. Wynaleziona nowa metoda, jeśli potwierdzą to dalsze badania, zmieniłaby życie wielu pacjentów.
Źródło: PAP, The New York Times
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.