Dla tej sceny ludzie wykupują Netflixa! Nie oglądać z rodzicami!
I nie chodzi tutaj o grę aktorską, wciągające dialogi, zwroty akcji, czy zapierające dech w piersiach efekty specjalne albo scenografię czy kostiumy. Jedyne, czym faktycznie możemy się zadławić, dosłownie i w przenośni, to wielkie…