Kultowy singiel gwiazdy art-popu z lat 80. „Running Up That Hill” jest obecnie najczęściej odtwarzaną piosenką. Wszystko dzięki temu, że znalazła się w pierwszym odcinku nowego sezonu „Stranger Things”.
Premierowy odcinek czwartego sezonu otwiera zdenerwowana Max słuchająca brytyjskiej artystki na swoim walkmanie, unikając zaniepokojonych przyjaciół na korytarzach Hawkins High School. Utwór służy do podkreślenia fabuły Max Mayfield (Sadie Sink), która próbuje pogodzić się ze skomplikowaną śmiercią swojego brata, Billy’ego, opętanego przez złą siłę w 3. sezonie.
Po debiucie w 1985 r. „Running Up That Hill” dotarło do trzeciego miejsca na listach przebojów w Wielkiej Brytanii, podczas gdy w USA znalazł się na liście Top 40 Billboard 200. Przebój był pierwszym singlem wydanym z albumu „Hounds of Love” Kate Bush, który ukazał się w tym samym roku. Zarówno singiel, jak i album zyskały wówczas szerokie uznanie krytyków, a „Hounds of Love” zostało uznane za jeden z najlepszych albumów wszechczasów przez wielu krytyków muzycznych, w tym tych z Rolling Stone i Pitchfork.
Zdobycie pierwszego miejsca na listach przebojów zajęło Kate Bush 37 lat
Bush nie jest pierwszą artystką, który cieszy się spóźnioną popularnością dzięki thrillerowi Netflix, który jest znany z tego, że mocno opiera się na podmiejskiej scenerii z lat 80. XX wieku. Przykładowo piosenkę przewodnią z filmu fantasy „Niekończąca się opowieść” z 1984 roku można było usłyszeć w wielu odcinkach sezonu 3.
63-letni Limahl, który nagrał singiel skomponowany przez Giorgio Morodera, powiedział że „był bardzo poruszony”, widząc włączenie jego utworu do „Stranger Things”.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.