LGN campaign

Aktor Stefano Gianino z „Białego Lotosu” w kwietniowym Vanity Fair

Ten artykuł przeczytasz w minutę

Dzisiaj podziwiamy go jako protagonistę kampanii reklamowej dla marki modowej. Jednak poznaliśmy go w kultowej scenie drugiego sezonu „Biały Lotos”, w której był całkowicie nagi. To nazwisko – i nie tylko – warto mieć na oku.

Włoch, który ma wszystkie kwalifikacje, aby przebić się do Hollywood. A pierwszy, ważny krok, by zdobyć mekkę globalnej rozrywki, Stefano Gianino już zrobił. To więcej niż krok, to (wielki) skok.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Stefano Gianino (@_stefanogianino_)

32 letni Sycylijczyk zasłużył na zaszczyty kronik show biznesu dzięki swojej roli. Jak mówi się, krótkiej, ale intensywnej – w drugim, bardzo udanym sezonie nagradzanego serialu „Biały Lotos”. Zagrał ze wspaniałą Jennifer Coolidge, decydując się na odważny frontalny pełny akt. To kultowy moment, dzięki któremu zebrał wielu nowych fanów.

Wśród jego fanów jest projektant mody Louis Gabriel Nouchi. Zastalimy Gianino nagiego od stóp do głów na małym ekranie, a ery podziwiać go na wybiegu, podczas jego debiutu jako model na pokazie paryskiej marki LGN.

„Zobaczyłem go w serialu i od razu zrobił na mnie wrażenie – mówi Nouchi. Tak ikoniczna scena, tak magnetyczna obecność. Skontaktowałem się z nim na Instagramie, bardzo podobało mi się to, że jest spoza środowiska mody. Narodziły się między nami miłe relacje, bardzo naturalnie zaprosiłem go na wybieg na pokaz w Paryżu„. Aktor przyjął zaproszenie.